czwartek, 21 stycznia 2016

ZALEW BORYSZEW BEZ ZEZWOLEŃ

Rozpoczyna się nowy sezon wędkarski i jak bumerang powraca temat zezwoleń PZW dot.wędkowania na tak bardzo popularnym wśród miejscowych (i nie tylko) sochaczewskich wędkarzy zalewie Boryszew . Zapewne wiele osób czytających moje opracowania dotyczące tego zalewu i przepisów prawa wędkarskiego które na nim obowiązują ,a są nagminnie nierespektowane zarówno przez same władze PZW jak i strażników Powiatowej Społecznej Straży Rybackiej było zakłopotane jak to w końcu jest.
- Czy obowiązują na zalewie zezwolenia wykupywane w PZW ? (jakie są wymagane na wodach        wchodzących w skład obwodu rybackiego dzierżawionego przez Okręg PZW Skierniewice)
- Czy należy stosować się do RAPR  ZG PZW ?
- Czy należy wypełniać rejestr połowu ryb wymagany w PZW ?
Otóż od kilku lat staram się dotrzeć do wędkarzy za pośrednictwem moich i nie tylko moich publikacji i zapoznać ich z obowiązującymi przepisami prawa z zakresu wędkarstwo co jest bardzo nieprzychylnie odbierane przez władze PZW  które zarzucają mi delikatnie mówiąc nieznajomość przepisów i w przeszłości posuwały  się w stosunku do mojej osoby do różnych sposobów by wyeliminować mnie ze środowiska wędkarskiego (np.stwierdzono,że po ponad 30 latach przynależności do PZW Koło Sochaczew-Miasto odmówiono mi przyjęcia ode mnie składek członkowskich, czym jednocześnie skreślono moją osobę z listy członków). Ale odbiegamy od tematu.Wracajmy do sprawy zalewu.
Otóż by rozwiać wątpliwości co do kontroli na terenie zalewu zwróciłem się z oficjalnym pismem do Wojewódzkiego Komendanta Państwowej Straży Rybackiej.


Odpowiedź jaką otrzymałem mile mnie zaskoczyła gdyż potwierdziła jedynie ,że się nie myliłem co do tego jak powinny wyglądać kontrole na terenie zalewu.Oto przedstawiam w całości pismo jakie otrzymałem.Uważam ,że tym razem PZW Koło Sochaczew-Miasto jak i również PSSR Sochaczew nie zarzucą niekompetencji i braku wiedzy prawnej .



Tak więc wnioski się same nasuwają.

DO WĘDKARZY - ŁOWIMY ZGODNIE  Z RAPR USTAWY O RYBACTWIE ŚRÓDLĄDOWYM

Mariusz Bajurski
"Sochaczewski Wędkarz"

3 komentarze:

  1. Moim skromnym zdaniem.Wszyscy ci co byli ukarani w jakikolwiek sposób przez SSR czy sąd Koleżeński PZW karami finansowymi w okresie od roku co najmniej 2001(w tym roku powstała SSR) powinni żądać zwrotu pieniędzy,przeproszenia i zatarcia jakikolwiek nałożonych kar (oczywiście gdy byli karani z przepisów PZW) Natomiast na nadchodzących Walnych zarówno w Sochaczewie jak i Chodakowie należy żądać wyjaśnień w sprawie zalewu.W Sochaczewie macie Komendanta SSR,a w Chodakowie wi-ce Prezesa Okręgu do Spraw Ochrony Wód.czyli wydawałoby się osoby kompetentne w tym temacie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nareszcie wszysto wiadomo. Nie pozostaje mi nic innego niż skopiować listy z tego artykułu i wozić je ze sobą nad zalew zamiast aktualnych opłat. Z wielką przyjemnością bede przekazywał lektórę do poczytaniA tym którzy podczas kontroli będą odemnie wymagali aktualnych oplat. Dziekuje !

    OdpowiedzUsuń